BISKUPSTWO WROCŁAWSKIE
Przynależność państwowa Śląska
Granice Śląska jako dzielnicy ulegały przekształceniom w wyniku działań politycznych. Pod koniec IX wieku obszar ten należał do państwa Wielkomorawskiego. Po jego upadku w roku 907 tereny zamieszkane przez plemiona śląskie: Bobrzan, Dziadoszan, Ślężan, Trzebowian weszły w skład państwa czeskich Przemyślidów, a tym samym w skład utworzonej w 973r diecezji Praskiej.
Gród wrocławski założony został ok. 900 roku przez słowiańskiego księcia Wratislawa (Wrocisława) na skrzyżowaniu dróg handlowych: szlaku bursztynowego prowadzącego z południa na północ Europy, oraz przecinającego go szlaku wiodącego z zachodu na wschód- z krajów germańskich do Morza Czarnego. Drogi te krzyżowały się w sąsiedztwie obecnego kościoła św. Wojciecha.
Około 990 roku dokonała się ważna zmiana w historii ziemi nadodrzańskiej - włączona została do gnieźnieńskiego państwa Polan, już wówczas chrześcijańskiego, rządzonego przez Mieszka I. Wejście Śląska w skład państwa Polan potwierdza dokument Dagome iudex z 991 roku.
Utworzenie biskupstwa
Wkrótce potem Wrocław stał się siedzibą nowo powołanego biskupstwa. Stało się to za rządów syna Mieszka I -Bolesława - podczas Zjazdu Gnieźnieńskiego w roku 1000, kiedy to do Polski przybył cesarz Otto III, by oddać hołd relikwiom zamordowanego w Prusach biskupa Wojciecha. Roszczenia do jurysdykcji nad Śląskiem zgłaszane przez biskupstwo w Pradze i Miśni nie zdołały temu przeszkodzić.
Ustanowiono wówczas osobną metropolię dla państwa Bolesławowego ze stolicą w Gnieźnie, a w ramach tej metropolii powołano trzy diecezje: dla Pomorza w Kołobrzegu, dla kraju Wiślan w Krakowie i dla Śląska we Wrocławiu. Pierwszym biskupem wrocławskim ustanowiony został znany jedynie z imienia Jan.
W świetle ostatnich odkryć archeologiczno-architektonicznych stwierdzić można, że Bolesław Chrobry nie musiał fundować nowej świątyni. We Wrocławiu wykorzystano istniejącą tu niedużą świątynię obrządku słowiańskiego, która decyzją synodu gnieźnieńskiego stała się tymczasowo siedzibą nowo powołanego biskupa. Patronem świątyni został św. Jan Chrzciciel, którego relikwie znajdują się w katedrze od 1428 r.
Reakcja pogańska i odbudowa
To pierwsze biskupstwo upadło w wyniku tzw. reakcji pogańskiej i najazdu czeskiego księcia Brzetysława w 1038r. Obrabowano i zburzono niedawno wzniesioną przedromańską katedrę (1004r), zniszczone lub wywiezione zostały księgi diecezji, upadła również dawna struktura administracyjna. Zrujnowany Śląsk do 1050 r. pozostawał pod panowaniem czeskim, a biskup praski Sewer planował włączenie regionu do swojej diecezji. Dla słabej jeszcze organizacji kościelnej było to uderzenie druzgocące. Zanim Kazimierz Odnowiciel ok.1040 roku rozpoczął odbudowę państwowości polskiej, siedzibą biskupa był zaginiony dziś gród Ryczyn opodal Brzegu, a wkrótce potem diecezja otrzymała nowego rządcę – Hieronima. Sprowadził on z Rzymu do Wrocławia relikwie św. Wincentego diakona, mianowanego wkrótce drugim patronem katedry.
Trudno dokładnie określić granice terytorialne diecezji wrocławskiej, ponieważ do dnia dzisiejszego nie zachował się ani dokument erekcyjny z roku 1000, ani późniejszy zw. z reorganizacją z 1075 roku. W okresie rozbicia dzielnicowego biskupstwem wrocławskim zarządzał Walter z Malonne (Flandria). Wybrany w 1149 r. na stolicę biskupią we Wrocławiu przystąpił z niezwykłą energią do reformy życia kościelnego w myśl założeń papieża Grzegorza VII. Kładł ogromny nacisk na przestrzeganie ceremonii kościelnych i śpiewu liturgicznego oraz na celibat duchowieństwa, które jeszcze w tym czasie było w większości żonate. Do życia powołał także pierwszą kapitułę katedralną. W miejsce pierwotnej katedry na Ostrowie Tumskim rozpoczął budowę nowej w stylu romańskim, która została ukończona za biskupa Żyrosława.
Warto też zaznaczyć istnienie w 1212 roku szkoły katedralnej -pierwszej szkoły w mieście. Równocześnie ze szkołą przy katedrze zaczęto budować bibliotekę kapitulną. Musiała być ona prawdziwą chlubą biskupów wrocławskich, bo chęci jej posiadania nie oparli się Szwedzi, którzy w roku 1635 zrabowali ją i próbowali wywieźć. Niestety, próba zakończyła się tragicznie, cały księgozbiór utonął w Odrze.
Tę wspaniale rozwijającą się dzielnicę, dotknął w 1241 r. bolesny wstrząs- najazd Tatarów. Po wycofaniu się najeźdźców i szybkiej odbudowie Śląsk zajął wśród innych dzielnic Polski przodujące miejsce, a biskupstwo wrocławskie weszło w tak zwany "złoty okres" swoich dziejów. Zjednoczenie ziem polskich w XIV wieku nie objęło jednak Śląska, który znalazł się pod panowaniem czeskich Luksemburgów.
Na życzenie Władysława Łokietka papież Jan XXII przeniósł do Wrocławia biskupa krakowskiego Nankera (1326-1341), który w okresie pełnym napięć, opowiedział się zdecydowanie za polską racją stanu na Śląsku. To za jego pontyfikatu Kazimierz Wielki zrzekł się ostatecznie praw do tych ziem. Kolejny biskup-Przecław z Pogorzeli skutecznie przeciwstawił się luksemburskiej dyplomacji usiłującej włączyć biskupstwo wrocławskie do nowo utworzonej metropolii w Pradze. W związkach z Gnieznem widział bowiem szansę na zachowanie, przynajmniej formalnie, niezależnej pozycji Kościoła wrocławskiego, odrębności kulturowej i tożsamości tutejszych ziem.
Dziełem bpa Przecława było ukończenie budowy gotyckiej katedry oraz wzniesienie od strony wschodniej kaplicy Najśw. Maryi Panny, w której został pochowany.
Po odpadnięciu Śląska od Polski
W 1335 zmarł ostatni Piast Wrocławski -Henryk VI Dobry. W 1351 we Wrocławiu, spotkali się Kazimierz Wielki i Karol IV Luksemburski. Przejście Śląska pod władzę Luksemburgów zostało ostatecznie potwierdzone, ale Kazimierz zastrzegł jeden warunek – Śląsk przynależeć będzie w dalszym ciągu do metropolii gnieźnieńskiej, a metropolita gnieźnieński będzie zatwierdzał wybór każdego ordynariusza. Faktem o wielkim znaczeniu politycznym było płacenie Stolicy Apostolskiej świętopietrza z terenów Śląska. Wnoszenie opłat na rzecz papieża było pośrednio potwierdzeniem przynależności Śląska, którego granice pokrywały się z ówczesnymi granicami diecezji wrocławskiej, do królestwa polskiego.
Herb biskupów wrocławskich (ok.XVIw)
W 1526 diecezja wrocławska wraz z całym Śląskiem dostała się pod panowanie Habsburgów. Przed wybuchem reformacji liczyła 1500 parafii, jednak już w 1580 r zostało ich zaledwie 200. Nowinkom religijnym ulegali głównie Niemcy, ludność polska pozostała wierna katolicyzmowi. Od 1565 duchowieństwo kształciło się we wrocławskim seminarium duchownym założonym przez bp Kaspra z Łagowa. W 1741 roku wkracza na Śląsk Fryderyk II i włącza go do państwa pruskiego. W granicach diecezji wrocławskiej nagle znalazły się tereny przynależące z jednej strony do Prus, z drugiej do Austrii Habsburgów.
Na mocy bulli papieskiej „De salute animarum” z roku 1821, a więc po ponad 800 latach, Śląsk został formalnie oddzielony od metropolii gnieźnieńskiej, a biskupstwo wrocławskie zostało podporządkowane bezpośrednio Stolicy Apostolskiej, który to stan utrzymał się aż do końca II wojny światowej.
Po I wojnie światowej z terenów diecezji wrocławskiej, które znalazły się w granicach państwa polskiego utworzono diecezję katowicką.
W 1930 r. biskupstwo wrocławskie zostało wyniesione do rangi arcybiskupstwa, a jego ordynariusz stawał się głową osobnej, rozległej prowincji kościelnej, która obejmowała poza archidiecezją wrocławską, diecezję berlińską, warmińską oraz delegaturę w Pile. .
Ostatni niemiecki kardynał – Adolf Bertram, już po wygranej nazistów, nie zgadzał się na wprowadzenie zakazu spowiedzi po polsku. Tłumaczono też na język polski listy pasterskie - niemiecki Kościół wiedział, że w jego interesie jest, by kandydaci do kapłaństwa nawet pochodzenia niemieckiego znali język polski i mogli wśród Polaków pełnić posługę duszpasterską. Chodziło przecież o to, aby nie zrazić sobie wielotysięcznych rzesz wierzącego ludu polskiego, który stanowił fundament katolicyzmu w diecezji wrocławskiej.
Po II wojnie światowej
Adolf Bertram zmarł 6 lipca 1945 roku,
12 sierpnia przybył do Wrocławia kard. Hlond. Na mocy specjalnych uprawnień otrzymanych od Stolicy Apostolskiej mianował ks. inf. Karola Milika nowym administratorem apostolskim dla Dolnego Śląska. W archidiecezji zastał on 380 tys. katolików niemieckich z 550 kapłanami i ponad 550 tys. Polaków z 49 księżmi polskimi.
I tak oto rozpoczął się zupełnie nowy jakościowo rozdział w dziejach wrocławskiego kościoła.